09 czerwca 2022, 16:44
Czwartek AD 2022.09 h:18.45
CZAS ZNACZY NIENACKIEGO "LAS"
Wczoraj był mecz ale ja reanimowalem swego laptopa zaczy sie system stawialem {polecam linux'a fedora}.
Dystrybucja ta oparta jest na DEBIANIE i oferuje OGROMNĄ liczbe pod programow przydatnych szczegolnie dla studentów Politechnik {dla każdego wydziału niezbędne appki}.
Jest to system który gwaranuje stabilność na każdym typie marek komputerów PC i laptopów.
Czodząc na UCZELNIE
UCZYŁEM SIE BIERNIENa piątki zdawałemdniej
I co z tego miałem
Ano przyjemność mnogą
Poszczczycić sie niejedną myślą błogą
Bowiem uczy mnie SAM Pan BÓG
Przed którym podam na lewe kolano dltego sie ciesze gdy wstaje rano
Przecierz móglbym się nie obudzić
Ale po co nad śmiercią roztrząstać i sie głupio łudzić
Lepiej mysleć z dnia na dzień
I nie pastwić sie jak leń
Z kąð ten "LAS" pisarza Nienackiego??? A to dlatego, gdy byłem jeszcze malym bźdącem przeczytałem wszystkie 12 książek p.t. "PAN SAMOCHODZIK".
Ksiażki te utrwaliły i zogniskowały we mnie milość do wykonywaniej pracy . Potem był film "NAD NIEMNEM", na ktorym bylem jeszcze w kinie RELAX, gdzie pod wplyem emocji
wywalilem całą ławą siedzeń. Film tak utkwił mi w pamięci rom, ze do dzisiaj pamietam jak jedna z bochaterek ukazała kawałek lewej piersi. To był kawalek cycka, który po raz pierwszy
widziałem. No i nie zapomniana rodzina Bochaterowiczów...
TAK tak Polacy i inni Bliźni
nie jedną z ran odniesiaonych w walce o dobre jutro
nam się rychło zabliźni
jak to mówią mężczyżni: kochając kobiete zdarłbym z niej futro
Rymować jest prosto - gorzej z malowaniem, chyba ze kredką na kobiecym udzie bądź gdziekolwiek cechce ja ją piórkiem połechce. Cieżko jest mi pisać jakieś dyrdymaly
- chyba już jestem na to ZASTARY. - chociaz jeszcze wciaż JARY {jak wojskowe koszary}y
F(x)=g(y)*y(s)/x(m)
gdzie F(x) - fantastyczne samopoczucie
y(s) - młody rozum + mądrość
x(m) - głópota
A teraz zapuscilem sobie RHCP {ich pierwsza - garażowa płyta}. Doznania takie jak przy nauce przed zdaniem matury. Pamitam jak wychodzilem wtenczas ze skóry.
Musze sobie jarnąc cosik, bo nie ździerże tak mnie rajcują ich dzwięki. Prz yakiej muzie można pracować opoczywjąc {równocześnie}. Ogólnie ta ja mam tak;ze jak TWORZE
to tak naprawdę śpię - muz mi wtenczasodpoczywan jak ognista oliwa. Trochę czystej i już śmigam po klawiaturze jak nie jedna prostytutka na stalowej róże.
Potrafie samą tylko myślą się upić do nieprzytomności - co doprowadza mnie do wesołości. Zapalczywie wtenszas oram przez co poprawiam sobie biodogram.
Stan upojenia zależy od współistnienia
Z Bogiem czy bez Boga
Trzeba tak żyć
Żeby nikogo nie skrzywdźic
Ci ktorzy nie wierzą w Boga
Też mogą być zbawieni
Jesłi nie pędą podobni do szerszeni
Ci którym BÓG jest doskonale znany
NIGDY nie będzie przez Niego ukarany
Poddawany będzie tylko ciężkimi rachunkami do rozwiązania
Ja po te najcięższe wciąż piszę podania
Przez to staję się coraz to lepszy
Poubijam wszystkich leszczy
Bo kimże jest czlowiek który marnuje swe siły na błache sprawy
Ten jest jak odsiadka do dnia rozprawy
Cóż tu gadać cóż tu kryć
BOGA w sobie nie da się ukryć