07 lipca 2022, 07:26
Czwartek AD 2022.07.07. h:07.29
Pisze co pisze i proszę o ciszę. A to wszystko przy muzyce mojego GURU nr1 jesli chodzi o muzykę - Robbie'go Williams'a!!! Wspaniały artysta z NIego {do tego przystojny i charyzmą
dorównujący DODZIE}. Takie pyszne misz-masz. Na tej samej półce umiejscowiłbym The Cranbberies z Dolores o'Riodian!!!
Muzyka potrafi więcej niż niejedem psychiatra czy tez psycholog. Koi bół, sprzega synapsy do lepszej pracy -ogolnie mówiąc gdyby nie muzyka to WSZYSCY bylibyśmy w czarnej dupie :).
Jestem sobie malcem Bożym
Toczę walke żebym tworzyl
Walke sam ze sobą
Będąc Czytelniku zawsze z Tobą
Zawsze bedąc Ci coś winien
Pomimo licznych przewienien
Kochać Bliźniego Swego
Porządkujemy myśli Boga jedynego
BÓG jak To ON
Otacza i chroni NAS ze wszstkich stron
"Styl życie gnoja" to moja ostoja. Rymy Ryszarda Andrzejewskiego sprawiają, że chce mi sie pisać i nie po to by się popisać !!!
Peja sprawia że wiara we mnie nigdy nie ginie. Uczę sie tak samo jka i ON. Stawiam kroki jak Świat szeroki. Jak pierwszy krok malca, jak pierwsze jego wypowiedziane słowo może Ci powiedzieć
to i owo. Według mojej opini Ci najmłodsi są najbliżej BOGA - są otwarci, ufni i nie potrafią klamć. Kurwa mać - zawsze chce byc tak mlody by nie przynieść komuś szkody. Mam jedna wade
wszakże - nie potrafie zniżyć się poziomu wroga,; nie lubię sie bić wolę {jeśli nie do się uniknąć walki w słowach zamykając temat} wolę przejść do odwrotu {nie myląc z poddaniem się}. Ten
który myśli, ten wie ze uderzysz frajera to pójdziesz siedziec za Czlowieka; nie mówiąc już ze poważnie możesz - przypadkowo zrobić mu poważna szkode
Zabijesz ścierewo a pojdziesz smierdziec w pasiaki za Czlowieka. Sam sie zastanów co jest dla Ciebie lepsze? Mala ujma na honorze ale za to szczęśliwe i spokojne życie!!! Jeśli Jesteś - sam
stanowisz o sobie. Pisząc Jesteś znaczy WIESZ KIM JESTEŚ. Słucham i ogląam właśnie zztop "Rough Boy" - wspaniala muza i jeszcze piekniejsze nogi. A teraz slucham Guns n' Rozes.
Pamiętam ja kkiedyś z jednym z największych Przyjaciół - Jacek Kowalski urządzil mi eskapade fiatem 126p nad Czochę. Kto wie jakaa trudna jest to trasa {w drodze na jelenia górę} Jacek był
kierowcą a ja pilotem. Przejachlaiśmy calą ten odcinekw czasie poniżej 11 minut. Jechaliśmy wtenczas przy PLYCIE GUNÓW. Adrelanina moglibyśmy nasączyć pół Bolelsawca. Chcialem dizś iśc
na kąpielisko "ORKA" i na Siłownie ale okazal sie ze dziś tylko od 12.00 a ja byłem gotow na 09.00. Ale moze to i lepiej bo nie powstałoby to co napisalem . Teraz leci mój i mojej ex "NA
falochromnie" Emigrantów ale nie chcedo tego wracac bo i po co. Wystarzy powiedzieć że przez nIą straciłem głowę iwylądowalem w psychiatryku. Ale cóż mi tam - ustatkowałbym się nawet
w Piekle i poustawialbym samego Szatana do musztry.