Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

Archiwum październik 2022, strona 1


Pragnąć to za mało mogę to powiedzieć...
26 października 2022, 06:34

Środa AD 2022.10.26 g:06.37

Czy można zbliżyć sie do BOGA

NIE w ten czas gdy bez niego nawet do proga

Zbliżenie tot tulko określenie

Stanu myślenia

Tak do nakreślenia

Kto kocha ten czasami szlocha!!!
25 października 2022, 06:48

Wtorek AD 2022.10.25 h:06.49

Kto w miłości szuka nadzieji

Ten się nigdy nie rozdzieli

Będzie stanowił jedność duszy z ciałem

Tak jest ze mna bo tak chciałem

Chcę być i stanowić o sobie

Oto co mogę powiedzieć Tobie

Czytelniku mój wspaniały

Razem otworzymy niebios bramy

I znjadziemy się w raju na ziemi

Tam gdzie wszystko się zazieleni

Obcując z BOGIEM

Bedziemy zajdali sie twarogiem

On nam wszystko da co trzeba

A rozpocznie od dawania chleba

Tego chleba powszedniego

By wskrześić cialo

Czy to mało

Nie sadzę 

Bo czasami błądzę

Zdarza mi sie grzeszyć

Bo żyje tak jak inni

Inni nie zawsze oznacza winni

Ludzie jak to ludzie

Jedni pracują w trudzie i znoju

Ja tam zawsze pragnę pokoju

PAX między ludy

I bez obłudy

Powiadam Wam

Wszystko co posiadam

Zawdzięczam Trujcy Świetej

Ze wsakzaniem na Chrystusa

Pragnę być taki jak ON

MILOSIERNY

i trochę naiwny

Bowiem świat który Nas otacza bywa czasem dziwny

Ciężko jest INNEMU wybaczać

Jeszcze trudniej KOMUŚ ZAUFAĆ

Lecz co nam pozostaje

BÓG

Ojciec Nauczyciel i Powiernik

BÓG jest dobry jak na zimno sernik

Gdy raz damy poznać się Bogu

Ten bedzie na zawsze NAM wtórowal

OD grzechu nas Boże uchowaj

I daj nam życie spokojnne

I przygotuj nas na wojnę

Ze złem tago świata

Oto slowa wariata

Ktory tylko łaknie i ma nadzieje

Że niebo nad nim nigdy nie ściemnieje

Zawsze juz będę tak żył

Jakby jutra być nie mialo

MOge to powiedzieć Śmiało

Samo kochanie to za malo

KOCHAJ bliźniego swego jak siebie samego

TRUDNE to jest lecz nie nudnne

W tenze sposob duch świety w nas wstępije

I nic sobie nie uzurpatruje

Chroni Nas przed zakusmi świata złego

Tak to już jest koleżanko i kolego

Co nas ogranicza i gnebi

NIC - latamy jak chmara gołebie

Wyciśniemy ze świata wszystek dobrych rzeczy

Czy znajdzie sie ktoś kto mi zaprzeczy

Czy ktoś powie że pisze od rzeczy

Tak z czapy

Może dlatego bo jestem szczerbaty

I cedzę slowa swoje

Którymi opisuje moje nastroje

Zawsze jestem szczesliwy 

Choć czasami w dołku

Pomimo zdrowego rozsądku KOCHAM rzeczy niedokończone w swej formie

To jak po nauki reformie

Uczyć jest rzeczą najtrudniejszą

Lecz nauka jest rzeczą najpiękniejsza

Nie znam rzeczy równie błogiej i pociesznej

NAUKA to SZTUKA

Przetwarzanie danych prowadzi do wniosków prawdziwych

I w prawdzie osadzonych

Tak wymyślonych przez Umysł Tęgi

Potrzebujący kombinerki

Wszystko czego pragne to jest łask strumienie...
24 października 2022, 06:06

Poniedziałek AD 2022.10.24 h:06.08

Nie sztuką jest dać coś przyjacielowi

Sztuką jest ofiarowanie czegoś swemu wrogowi

Za te dobre uczynki Bóg wyznacza Nam upominki

Boże choć Cie nie pojmuję jednakowóż szaleńczo Cię miłuję

Jesteś całym moim światem

Jesteś mi Panie odwiecznym bratem

Bratem, współwięźniem w niewoli

Od myślenia glowa ie boli

Bzdurne to przysłowie polskie

Co mowie o bólu glowy

Prawdy nie ma w nim ani połowy

Jedna myśl goni drugą

KOCHAM być Bożym slugą

Rycerzem Niepokalanej Marii Dziewicy

Pragnę być i w łaski tyć

Moja wenna pochodzi od Boga

OD Boga ku Bogu i poprzez Niego

Upodamniam sie do Wybrańca Noego

Czy uratuję świat przed zagladą - tego nie wiem

Lecz mam Nadzieję

A nadzieje matką najbliższą memu rozumowi

Ona wręcz o mnie stanowi

To jaki jestem - zbuntowany Szatanowi

NIe godzę się z tym co widzę na codzień

Wyścig szczurów za pieniędzmi

Za marny grosz pragna sie wykupić

Najbardziej bym chciał ich ukatrupić

Bo nie można slużyć dwum Panom

Ot i prawda wychświetlana

Ona mnie powala na kolana

Pojmowania Boga uczę siepoprzez kapłana

Jedden lepszy drugi gorszy

Lecz obydwaj daja nam kilogramy dorszy

Byśmu karmili swą duszę

Tak to przedstawic chcem i muszę

 

 

 

Kochanie z ochotą odznacza się cnotą!!!...
23 października 2022, 06:05

Niedziela AD 2022.10.23  h:06.06

Przy Ciężarze myśłenia

Dokonuję doskonalenia

Począwszy od stóp po samą głowę

To oznacza sukcesu połowę

Jeśli istnieje Pan Bóg

A istnieje napewno

To wiem jedno

Zawsze warto być czlowiekiem

W każdym wiekiem

Rodzimy się doskonaleni

Na równo z Bogiem

Dziś zajadam sie trwałogiem

KOCHAM sam siebie

A że jestem

To wolę być niż w forse tyć

Samoakceptacja to połowa sukcesu

Reszta to wiara polaczona z nadzieją

Mógłbym być kaznodzieją

Bowiem Biblia jest mi zagadką 

Stawia więcej pytań niż daje odpowiedzi

Pokazuje co w czlowieku siedzi

Opisuje miłość, szacunek i umoralnia

Taka sumienia pralnia

Jezu jak ja KOCHMA LUDZI

Poznawaine ich nigdy mnie nie trudzi

Bawi mnie sposób ich toku myślenia

Co to raz się zmienia

Z dobrego na złe i wręcz odwrotnie

Wiem że brzmi to nieco małoroztropnie

Ale taki juz jestem i nigdy sie nie zminę

Chyba że wejde na jakąś minę

Ip ożegnam sie z zyciem

To i tak bedę szczęsliwy

BO doznaje lask strumienie

BOG stanowie mije dopełnienie

Dlatego tez nie mam o co się martwić

No może o to by się nie garbić

I Twardo trzymać sie Ziemi

Niechajże sie dokona to co się ma spełnić


BOG jest w swej DOBROCI tak WIELKI

I nie można tego opisać

Przynajmniej ja nie znajduje słów

By GO opisać

Choć palce po klawiaturze szaleją

I sie slowa moje nigdy nie zestarzeją

Zawsze bedzie toczyła się walka

DOBRA ze złem 

 

 


 

 

WIARA i złość nię źle dają w kość!!!...
12 października 2022, 06:27

Środa AD 2022.10.12 h:06.29

Czym jest ciemność i serca trwoga

Niczym innym jak pożoga

Jak płonące lasy, knieje

U mnie mózg trochę szwankuje

BO mam tyle spraw na glowie

Nikt o tym nie wie - nawet w połowie

Staram się jak mogę

Czesto zachaczem nogę z nogę

Niczym kobieta - prawa na lewą

Bo tak jest mi wygodnie

Moze dlatego że nosze spodnie

Raz kiedyś przywdzialem sukienkę

Żeby zdobyć serce pewnej kobiecie - serce i renkę

Pokochawszy swe Nauczucielki

Dziś musze zalatwiać sprawy sexu od renki

Ostatni raz kiedy się kochalem z kobiętą było lat ze trzy

Ktoś mi w to uwierzy

Nie wiem

Bowiem

Moje usta nigdy nie klamią

Czasem tylko umysł szachrają

Myśl ludzka predkosć ma niezbadaną

Co jest rzeczą nie banalną

Ma swój ciężar

Nie mylić z wagą

BO masa jest miarą kutasa