31 grudnia 2022, 14:17
Sobota AD 2022.12.31c h:14.18
Najtrudniej zawsze jest zacząć
Gdy już cie zachce to jakoś leci
Świat ta myśl niechaj cały Lud oświeci
bO ja kpowiesz bobasowi jak rodzą się dzieci
Cięzki to temat dla kazdego malolata
Tak jaka łatwo jest zrekonstruować malego fiata
Jesli tylko czlowiek czegoś pragnie
Trzeba to trzymac w sobie gdzięś glęboko na dnie
Gdy zbliża sie Niedziela
TO pora któa mnie rozpierdziela
CHcialbym żeby każdy dzień taki Świety był
Swoich łask nie zamienilbym w pył
Zreszta kogo to obchodzi
Co u mie na Chrystusowej Łodzi
MUZG MI WTENCZAS SIĘ CHLODZI
Jestem w stanie zrobić wszystko w IMIĘ BOGA
BOWIEM czeka mnie do NIEGO prosta droga
Jak autostrada do nieba
Po ktorej sie poruszam z prędkościa światła jeśi tylko istnieje taka potrzeba
Król mojej bajki pt. ŻYCIE
Daje mi łaski zawsze OBFICIE
MÓJ najukochańszy BOŻE
Curześ TY robil w OBORZE
Z Toba przeplynolbym calusieńkie morze Czarne
Bez Ciebie życie jest nijakie a wrecz marne
Zgoła koszmarne
Najlepiej łącze się z BOGIEM wieczorem kiedy się modle
I nie utyskuję na czas kiedy sie czuję podle
Z godnoscią dana mi przez Największego z Nauczycieli
Jest przeżyc w zgodzie z sobą od Niedzieli do Niedzieli
NIE Grzesząc