Środa AD 2022.09.21 h:06.42
Przy Madonnie czas mi leci
Ciekaw jestem jak mi dzionek zleci
Co mnie dzis podnieci
Jak mnie dzień zaskoczy???
Czy wydłubie sobie oczy???
Czy poprzez miłóść
Powstanie zażyłość
Która zaprowadzi mne do nieba
Niczego mi nie potrzeba
Orócz kawalka chleba
Eucharysti Świętej
Odrobina nienawiści jest wskazana
Do grzeszników
Którzy BOGU niedziękują
Tylko ziemskie rzeczy sobie uzurpują
Dla Tychże czuje wzgardę
Głęboką pogardę
Ale moc DLOBRYCH ludzi
Jest większa
I TO mnie posiesza
Sprawia
Że upodabniam się do pawia
Choć nie noszę długiej grzywy
Jestem ogromnie zaplaczywy
Nie ma takiej rzeczy, której dla BOGA bym nIe zrobił
BOWIEM nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia
TO tylko kwestia nauki i wykształcenia
Dla kążdego Bóg Jest łaskawy i miłosierny
Chociaz Czlowiek jest jak papier ścierny
Każdy ma inna wytrzymałość na ból i utratę wiary
Dlatego czasem męczą Nas koszmary
Modlitwa poranna jest dla mnie większym Cieżarem niż Wieczorna
Choć jest to sprawa sporna
Dla kazdego co innego
Bowiem każdy z nas jest inny
Co nie oznacza że kazdy z Nas jest WINNY
Jakiegoś grzechu
Mówie to bez pośpiechu
Cedze w gowwie każde słowo
A to już jest sukcesu połową
Njalepiej pisać jest mi na głodniaka
Gdy brak jadla, napoju czy tez papierosów
Wtenczas powstają czyste myśli
I głowa odpoczywa
Najlepiej wtenczas gdy nie ma paliwa
Synapsy przewodzą elektryczne impulsy
I sił dodają niczym chleb powszedni
Bądz też bigos